JOF02 :: short 14 :: Nowe japońskie automaty z napojami
Automaty (głównie) z napojami to dobrodziejstwo do którego natychmiast się przyzwyczajamy mieszkając w Tokio. Napoje w automatach są średnio dwa razy droższe niż w zwykłym sklepie spożywczym, ale za to są wszędzie i z czystą radością płacimy dodatkowe jeny za tę fantastyczną wygodę. Automaty z napojami to nie tylko maszyny do sprzedaży napojów, ale zjawisko kulturowe. To miejsca, gdzie na pobliskich murkach przysiada młodzież, to też miejsca gdzie można się natknąć na różnego rodzaju limitowane wersje napojów, co przeradza się w swoiste hobby, polegając na polowaniu na najciekawsze napitki.
W Tokio właśnie zaczął pojawiać się nowy typ automatu, który zamiast tradycyjnej wystawki z atrapami opakowań i migających przycisków, oferuje nam skok w XXI wiek, bowiem został on wyposażony z wielki wyświetlacz LCD, dzięki czemu stał się czymś więcej niż maszyną do sprzedaży napojów, a jest już urządzeniem multimedialnym. Nakręciliśmy te zdjęcia dwa tygodnie temu specjalnie dla was. Sami zobaczcie, jak to nowe cudo się prezentuje.
Bardzo podobają mi się takie automaty. Na takich prostych przykładach można pokazać jak Polska jest daleko za Japonią. Aż chciało by się iść i kupić takie to fajne. Szkoda tylko, że droższe. No ale cóż. Za luksus trzeba płacić ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHmm, może bardziej za wygodę, niż za luksus. Aż tak tragicznie droższe to to nie jest, ale za to jak się pomyka po mieście, szybko doceniamy ten cudowny wynalazek. Ale to coś więcej, niż tylko automaty, to jakość obsługi - one są wszędzie, zawsze działają, oferują bardzo różnorodny wybór, itd. Japonię (Tokio?) kocha się między innymi właśnie za takie "drobiazgi", których jest tu mnóstwo i dotyczą one wszystkiego. :)
OdpowiedzUsuńOd razu przypomniał mi się wyjazd do Włoch i zwiedzanie Wenecji. Pół dnia popylania od zabytku do zabytku, a picie (w głównej strefie zwiedzania) dostępne jedynie w restauracjach. Ehh...
OdpowiedzUsuńZapewne ma to przede wszystkim ułatwiać korzystanie z automatów, ale mnie zachwyciła kwestia wizualna. Wspaniale to wygląda. Zaciekawiło mnie również stwierdzenie o tym, że Japonia dotarła tam, gdzie inne kraje dopiero zmierzają - mądrze powiedziane ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńczyli to już koniec plastikowych połówek butelek :O
OdpowiedzUsuńNo nie tak od razu, zmiany jeszcze chwilę potrwają. To jest automat Coca-Coli, a są jeszcze inne "firmy automatowe" w Japonii, które na razie nie wprowadzają większych innowacji, choć plany już są. Tak czy owak, na pewno będzie to zmierzało w tym kierunku. :)
OdpowiedzUsuń