JOF02 :: 08 :: Sakura in the Night
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipivLAv8_rXIO06PU_sh9hkEzd0c60SFMQu2LyKiP1c4jzbzNKFsbrqHrJan1RF0bzyf-JFSZol7bOUZJzCGQBgDc0fRYltW9bc_83HgdBAh1MCQB9bTF1tNhrh8OpOTYNFTr9rwPCgIVx/s640/Sakura_in_the_Night_JOF02_08.jpg)
Hanami to chyba najbardziej ukochane święto Japończyków, łączące w sobie wszystko to, co mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni najbardziej sobie cenią: piękno, harmonię, celebrację doskonałości natury i... świętowanie, połączone z (hmm) degustacją trunków i najróżniejszych przysmaków. Jednym z najsympatyczniejszych przeżyć, związanych z tym świętem, było w moim przypadku odkrycie drugiego oblicza hanami, mającego miejsce wieczorową porą. Niesamowitego klimatu, jaki panuje w japońskich parkach po zapadnięciu zmroku w czasie hanami, nie da się porównać do niczego. Tysiące głosów, dochodzących z zajętych po same brzegi trawników zatopionych w ciemnościach oraz przelewające się między nimi a świątyniami tłumy, powodują że odnosimy wrażenie, jakbyśmy brali udział w czymś niemalże nierealnym. I pominę tutaj ten drobny fakt, że niektórym imprezowiczom nie służy spożycie zbyt dużej ilości alkoholu i czasami, ale tylko czasami, podtrzymywani przez kolegów, dosyć głośno i wylewnie próbują rozmawiać ze swoimi przodkami...
::: z ostatniej chwili...
W Japonię właśnie uderzyło potężne trzęsienie ziemi wraz z niszczycielskim tsunami. -_- Łączę się w smutku ze wszystkimi, których w jakikolwiek sposób dotknęła ta tragedia. Tegoroczne hanami, które się właśnie zbliża, chyba będzie najsmutniejszym w historii. -_-
2 komentarze: