czwartek, 6 czerwca 2013

JOF03 :: 10 :: 1 maja w Harajuku

Tegoroczne obchody pierwszomajowe mamy już za sobą, więc troszkę spóźniłem się z tym materiałem. Niemniej jednak mam nadzieję, że tak czy owak, docenicie oryginalność niniejszego filmu, który zresztą powstał zupełnie przypadkiem. Nie spodziewałem się bowiem, że wybierając się w pewne niedzielne popołudnie do tokijskiej dzielnicy Harajuku, natrafię na najprawdziwszy pochód pierwszomajowy. A jednak natrafiłem. I to - jak przystało na Japonię - z superbohaterami i wielkim robotem, tyle że w roli drugoplanowej.


To był w ogóle bardzo oryginalny dla mnie dzień w Harajuku, gdyż nie była to jedyna niespodzianka, na jaką wtedy natrafiłem (więcej piszę o tym w pierwszym tomie mojej książki), co również wkrótce znajdzie swoje odzwierciedlenie w kolejnych filmach z serii JOF.

Wspominając o Harajuku, najczęściej mówimy o modzie młodzieżowej: Takeshita Dori, moście Jingu i pojawiających się tam "przebierańcach", czy też znajdującej się nieopodal Omotesando, sławnej alei handlowej. Nie należy również zapominać o sławnym parku i świątyni. Tymczasem przed mój obiektyw wyskoczył kolorowy pochód, który choć na swój sposób, pasował do równie kolorowego, młodzieżowego klimatu tej dzielnicy, to jednak był dla mnie zupełnym zaskoczeniem. Nie mogłem się przy tej okazji powstrzymać od nieco pokrętnych komentarzy, z góry więc proszę podczas oglądania filmu o wyrozumiałość i przymrużenie oka. -_^

Na poniższym filmie ujrzycie również migawki ze znajdującego się tuż obok stacji kolejowej w Harajuku, wielkiego parku Yoyogi, jednego z największych w Tokio. Zobaczcie, jak Japończycy spędzają wolny, niedzielny czas. To oczywiście jedna z bardzo wielu opcji, jaką daje Tokio - miasto niekończących się możliwości. A zatem: niech nam żyje pierwszy maja! Czy jakoś tak. Miłego oglądania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz