piątek, 15 października 2010

JOF02 :: 02 :: Itadakimasu Usagi-chan


Tokyo nigdy nie przestanie mnie fascynować. Gdy przybyłem tu po raz pierwszy, nie mogłem uwierzyć w to, że tak potężna metropolia, może mieć zarazem tak domowy klimat. Do tego wszystkiego dochodzi perfekcjonizm Japończyków, sprawiający iż mamy wrażenie, jak byśmy się poruszali nie po prawdziwym mieście, a po jakiejś futurystycznej scenografii, która została przygotowana na potrzeby realizacji jakiegoś niezwykłego, kosmicznego dzieła filmowego. Nie bez znaczenia jest tu również fakt, iż Japonia jest niezwykle bezpiecznym miejscem, co daje niesamowity komfort psychiczny. Te i wiele innych elementów, to właśnie części składowe tego niezwykłego zjawiska, jakim jest Tokyo.

Wybaczcie, ale nie mogłem się powstrzymać i po raz wtóry wracam do tematu jedzenia w Japonii. Nie jestem w stanie pomijać tego zjawiska, gdyż to jedno z najsilniejszych doświadczeń zmysłowych, jakiego doświadczam przy każdym pobycie w Kraju Parującego Ryżu. :) Bardzo żałuję, iż dzisiejsza technologia nie pozwala przekazywać smaków i zapachów. Muszę więc ograniczać się do wyglądu i opisów. Na szczęście, wygląd przygotowywanych przez Japończyków dań, jest równie wspaniały, jak ich smak i zapach.



Oto kolejna impresja filmowa na temat moich wrażeń związanych z Tokyo. Trochę poważne, trochę melancholijne, trochę zabawne. Zawsze prawdziwie emocje. Tak to właśnie postrzegam. Może uda mi się przekazać Wam tych emocji choć odrobinę. Więcej nie oczekuję.

Miłego oglądania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz