Największy polski blog i video-blog poświęcony współczesnej Japonii: podróże, kuchnia, (pop)kultura, moda, trendy, ciekawostki, anime, itd. Oto Japonia widziana oczami jej miłośników.
sobota, 30 października 2010
JOF02 :: 04 :: Mamy talenty
Japończycy mają niesamowite zdolności wokalno-muzyczne. Oni po prostu mają to w genach. Nie przypadkiem to właśnie w Japonii tak bardzo popularne są kluby karaoke. Odradzam stawać do jakiegokolwiek współzawodnictwa w tego typu miejscach z tubylcami, bo z góry jesteście skazani na zdarte gardło i kaca moralnego po totalnej kompromitacji. Nawet większe ilości wypitego piwa mogą tu nie pomóc. ;) No dobrze, może trochę przesadzam, ale faktem jest, że wielokrotnie byliśmy pod wrażeniem wokalno-muzycznych talentów mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni i to wcale nie w ekskluzywnych restauracjach czy klubach, ale właśnie w takich "zwykłych" miejscach jak ulice Tokyo, czy kluby karaoke. Nic zatem dziwnego, że rynek muzyczny w Japonii to potęga, mając do dyspozycji taki potencjał. Szkoda, że i pod tym względem Polska stoi w kontraście z Japonią - mówię tu oczywiście o całokształcie, a nie o pojedynczych wyjątkach.
No dobrze, nie będę narzekał, bo narzekania nie lubię. Moim celem jest raczej zwrócenie Waszej uwagi na to zjawisko, a wnioski wyciągnijcie już sami. Oto filmik nakręcony na ulicach w tokijskich dzielnicach Shibuya i Ikebukuro - oto dwaj przypadkowo napotkani przez nas muzycy. Nie jedyni, jakich spotkaliśmy, ale jedni z nielicznych, jakich udało nam się uwiecznić na kamerze. Mam nadzieję, że nie ostatnich.
wtorek, 26 października 2010
Stereoskopia dawnej Japonii
Oto unikalne zdjęcia dawnej Japonii, wykonane w technice stereoskopii. Stereoskopia, to - mówiąc w największym skrócie - technika robienia zdjęć za pomocą dwóch obiektywów, dzięki czemu, przy odpowiednich późniejszych zabiegach technicznych, uzyskuje się efekt trójwymiarowości widzianego obrazu. Tak, tak, moi drodzy - takie były początki tak popularnego w dzisiejszych czasach kina 3D. Trzeba jednak przyznać, że te dawne zdjęcia mają swój własny, unikalny urok.
No dobrze, ale przejdźmy do rzeczy. Nie umieszczam tutaj tych zdjęć po to, aby zachwycać się technologią (choć może po części, również), ale dlatego, iż przedstawione tu zdjęcia są dla każdego fana Japonii czymś, co z pewnością wzbudzi sporo pozytywnych emocji.
Oto zdjęcia wykonane przez znanego japońskiego fotografa epoki Meiji (明治時代 :: Meiji-jidai :: 1868-1912), posługującego się pseudonimem T.Enami (prawdziwe nazwisko: 江南 信國 :: Enami Nobukuni :: 1859-1929), który zostawił po sobie m.in. te właśnie fotografie, wykonane w stereoskopii. Dzięki animacji w formacie gif, możecie oglądać je "gołym okiem", bez potrzeby zakładania specjalnych okularów.
Jeśli spodobały Wam się prezentowane tu zdjęcia, zachęcam do zajrzenia na stronę poświęconą T.Enami, na której znajdziecie wiele fascynujących zdjęć z dawnej Japonii.
No dobrze, ale przejdźmy do rzeczy. Nie umieszczam tutaj tych zdjęć po to, aby zachwycać się technologią (choć może po części, również), ale dlatego, iż przedstawione tu zdjęcia są dla każdego fana Japonii czymś, co z pewnością wzbudzi sporo pozytywnych emocji.
Oto zdjęcia wykonane przez znanego japońskiego fotografa epoki Meiji (明治時代 :: Meiji-jidai :: 1868-1912), posługującego się pseudonimem T.Enami (prawdziwe nazwisko: 江南 信國 :: Enami Nobukuni :: 1859-1929), który zostawił po sobie m.in. te właśnie fotografie, wykonane w stereoskopii. Dzięki animacji w formacie gif, możecie oglądać je "gołym okiem", bez potrzeby zakładania specjalnych okularów.
Jeśli spodobały Wam się prezentowane tu zdjęcia, zachęcam do zajrzenia na stronę poświęconą T.Enami, na której znajdziecie wiele fascynujących zdjęć z dawnej Japonii.
sobota, 23 października 2010
JOF02 :: 03 :: Tokyo Orange View
Co takiego fascynującego jest w panoramie nocnego Tokyo? Sam sobie zadaję to pytanie za każdym razem, gdy na nią patrzę. Jednak jeśli chodzi o mnie, to działa tu coś więcej, niż tylko sam widok, który oczywiście jest wspaniały (i nie mówię tutaj o tym, co widać na filmie, bo to tylko blade preview), ale tak naprawdę chodzi o "feeling" tego miasta. On powoduje, że wszystko staje się tu atrakcyjne, nawet rzeczy powszednie. Może dlatego, że Japończycy zwykli ze swojej natury, czynić sztukę z codzienności? Pewnie coś w tym jest.
To nasze pierwsze filmowe odwiedziny tokijskiej dzielnicy Roppongi. Zaczęliśmy od podziwiania panoramy Tokyo, bo to miejsce obfituje w strzeliste wieżowce, które doskonale się do tego nadają. A do tego wszystkiego dochodzi widok skąpanej w ciepłym, pomarańczowym świetle, Tokyo Tower - symbolu tego miasta. Dla osoby zakochanej w Tokyo, nie trzeba wiele więcej. To jest przekaz nie wymagający żadnych dodatkowych słów.
Warto tutaj dodać, iż ze sławnej Tokyo Tower, również można podziwiać panoramę Tokyo, co uczyniliśmy w pierwszej serii JOF - zachęcam do obejrzenia naszego materiału filmowego, którego na pewno znajdziecie na tym blogu. Wszystkim tym, którym podobają się odcinki tego typu, obiecuję jeszcze kilka niespodzianek, łącznie z ponownymi odwiedzinami Tokyo Tower w rozdzielczości HD i nowobudowanej wieży widokowej - Tokyo Sky Tree (której plac budowy już zdążyliśmy odwiedzić!). Ale, wszystko w swoim czasie, gdyż oprócz tego mamy jeszcze mnóstwo innych tematów do przedstawienia w naszej serii. Miłego oglądania.
piątek, 15 października 2010
JOF02 :: 02 :: Itadakimasu Usagi-chan
Tokyo nigdy nie przestanie mnie fascynować. Gdy przybyłem tu po raz pierwszy, nie mogłem uwierzyć w to, że tak potężna metropolia, może mieć zarazem tak domowy klimat. Do tego wszystkiego dochodzi perfekcjonizm Japończyków, sprawiający iż mamy wrażenie, jak byśmy się poruszali nie po prawdziwym mieście, a po jakiejś futurystycznej scenografii, która została przygotowana na potrzeby realizacji jakiegoś niezwykłego, kosmicznego dzieła filmowego. Nie bez znaczenia jest tu również fakt, iż Japonia jest niezwykle bezpiecznym miejscem, co daje niesamowity komfort psychiczny. Te i wiele innych elementów, to właśnie części składowe tego niezwykłego zjawiska, jakim jest Tokyo.
Wybaczcie, ale nie mogłem się powstrzymać i po raz wtóry wracam do tematu jedzenia w Japonii. Nie jestem w stanie pomijać tego zjawiska, gdyż to jedno z najsilniejszych doświadczeń zmysłowych, jakiego doświadczam przy każdym pobycie w Kraju Parującego Ryżu. :) Bardzo żałuję, iż dzisiejsza technologia nie pozwala przekazywać smaków i zapachów. Muszę więc ograniczać się do wyglądu i opisów. Na szczęście, wygląd przygotowywanych przez Japończyków dań, jest równie wspaniały, jak ich smak i zapach.
Oto kolejna impresja filmowa na temat moich wrażeń związanych z Tokyo. Trochę poważne, trochę melancholijne, trochę zabawne. Zawsze prawdziwie emocje. Tak to właśnie postrzegam. Może uda mi się przekazać Wam tych emocji choć odrobinę. Więcej nie oczekuję.
Miłego oglądania.
wtorek, 12 października 2010
JOF02 :: 01 :: uNERViony iPhone
Japonia to raj dla gadżeciarzy, również jeśli chodzi o telefony komórkowe. Wszelkiego rodzaju dodatki upiększające: zawieszki/przywieszki na telefony (tzw. strapy), (specjalne) naklejki, wszelkiego rodzaju opakowania ochronno-ozdobne i inne dziwne dodatki o których polski użytkownik często nawet nie słyszał, to w Japonii standard. To fantastyczna zabawa, bo nie dość, że japońskie telefony są naprawdę dobre jakościowo, to do tego można zmieniać ich wygląd na wiele różnych sposobów. iPhone nie jest tu wyjątkiem. Liczba dostępnych dodatków i elementów ozdobnych na ten model telefonu, zaspokoi oczekiwania nawet najbardziej wymagających gadżeciarzy. Ja prezentuję tylko jeden z bardzo wielu. Wybrałem go ze względu na temat, rzecz jasna - "Neon Genesis Evangelion" - tę serię zna każdy doświadczony fan anime, który zaczynał swoją "mangową edukację" w połowie lat 90 ubiegłego wieku. To pozycja obowiązkowa, którą znać powinien każdy fan japońskiej popkultury. To tak na marginesie.
Japońskie telefony, które prezentuję na filmie, kosztowały nas 10.000 jenów od sztuki (oczywiście: nowe); w czasie gdy były kupowane, kurs jena wynosił ok. 2 pln za 100 jenów, co daje kwotę ok. 200 pln. I zapewniam Was, że to nie są jakieś tanie modele, które u nas rozdaje się za złotówkę. To naprawdę dobre telefony.
Saszetkę na dwa telefony, którą prezentuję na filmie, kupiłem za bardzo niewielką kwotę (max. paręnaście złotych?) i służy mi dzielnie do dziś. Zresztą, wybierałem ją spośród wielu innych modeli (kupiłem kilka), każdy z nich oferował jakąś inną, ciekawą funkcjonalność. Za to kocham Japonię - ta dbałość o szczegóły powoduje, iż moja natura perfekcjonisty jest rozpieszczana na maksa. Istny raj.
Oczywiście, przedstawiona tu saszetka wcale nie musi być używana do noszenia dwóch telefonów (o czym nie wspomniałem, bo wydawało mi się to oczywiste), drugim urządzeniem może być np. odtwarzacz mp3, itp.
Na koniec kilka uwag techniczno-organizacyjnych. Rozpoczynając nową serię naszego cyklu filmowego, chciałbym Wam zaprezentować jedną z nowych formuł, jakie zagoszczą w serii "Japonia oczami fana". Ten rodzaj "gadających odcinków" nie będzie jedyną formą, ale od czasu do czasu będzie się przewijał, dla urozmaicenia całości. Różnorodność - to idea, która będzie nam przyświecała w drugiej serii JOF. No i oczywiście - od teraz przechodzimy na jakość HD. Na razie tylko 720p, ale z czasem będzie się ona zwiększała. Miłego oglądania.
Niepowtarzalne Obudowy na iPhone`a 3G, 4G i iPada w sklepie Zazzle!
poniedziałek, 11 października 2010
Prezenty pełne Japonii
To naprawdę fajna sprawa, że każdy zagorzały fan, miłośnik - czymkolwiek by jego zamiłowanie nie było - chętnie otacza się różnorakimi rzeczami, związanymi ze swoim hobby: przedmiotami codziennego użytku, ozdobami, elementami garderoby, gadżetami, itp. Nie inaczej jest z fanami Japonii i japońskiej popkultury. Powiedziałbym nawet, że w tym przypadku zjawisko to nasila się o wiele bardziej, gdyż Japończycy z natury są "gadżeciarzami" i niedoścignionymi mistrzami w produkcji i jakości wykonania fanowskich gadżetów.
Aby znaleźć się bliżej swojej pasji na co dzień, wystarczy czasami drobiazg: plakat z ulubionym krajobrazem, stylizowana papeteria, kubeczek z sympatycznym nadrukiem, podkładka pod mysz, czy też t-shirt, krawat lub buty - wszystko to utrzymane w interesującym nas temacie. To oczywiste, że poprzez to, w co się ubieramy i jakimi przedmiotami się otaczamy, wyrażamy swoją osobowość. Tym bardziej istotne jest tutaj również to, aby elementy te były jak najbardziej oryginalne i niepowtarzalne, wszak - każdy z nas jest inny i odczuwa potrzebę podkreślania swojej wyjątkowości w różny sposób.
Trudno jest znaleźć miejsca, które oferowałyby tego typu rzeczy z interesującej nas tematyki (w naszym przypadku: szeroko pojmowana Japonia), gwarantując jednocześnie wysoką jakość i oryginalność. Nie znaczy to jednak, iż takich miejsc nie ma. Jeśli szukacie ciekawych gadżetów dla siebie lub prezentów dla innych, godnym polecenia jest sklep Zazzle, który oferuje mnóstwo produktów związanych z Japonią, a do tego - jako że wszystkie dostępne tam przedmioty są produkowane dopiero w chwili złożenia zamówienia przez klienta - przewiduje opcję modyfikacji wielu produktów przed zakupem (np. zmiana koloru/kroju koszulki, wielkości kubka, itp.), a wszystkie te modyfikacje w bardzo szybki i prosty sposób może wykonać sam klient w specjalnie zaprojektowanym do tego panelu. Mówiąc więc w skrócie - sklep Zazzle to doskonały sposób na łatwe zdobycie atrakcyjnego i oryginalnego prezentu urodzinowego, gwiazdkowego, czy też po prostu na sprawienie sobie sympatycznego, fanowskiego gadżetu.
W przypadku Japonii bardzo fajną sprawą jest to, iż związane z tym tematem przedmioty, mogą mieć bardzo różny charakter, dzięki czemu można je dobrać na każdą okazję i praktycznie dla każdej osoby. Przykładowo, dla nastolatka zafascynowanego japońską popkulturą (manga, anime, muzyka, itp.) będą to gadżety utrzymane w stylistyce japońskiego komiksu, a ich nośnikami mogą być: czapki, t-shirty, buty, podkładki pod mysz, plakaty, czy plecaki. Dla starszych i szerzej interesujących się tym tematem osób, mogą to być produkty ozdobione grafikami utrzymanymi w klasycznym, japońskim stylu (np. kwitnąca sakura, góra Fudżi, karpie koi, itp.) i przyjmować one mogą najróżniejsze, uniwersalne formy: plakatu, papeterii, czy stylowego krawatu. Możliwości jest więc mnóstwo i wszystko zależy od naszej pomysłowości i dobrego smaku. A zatem, Drodzy Fani Japonii: zachęcam do poszukiwań!
Aby znaleźć się bliżej swojej pasji na co dzień, wystarczy czasami drobiazg: plakat z ulubionym krajobrazem, stylizowana papeteria, kubeczek z sympatycznym nadrukiem, podkładka pod mysz, czy też t-shirt, krawat lub buty - wszystko to utrzymane w interesującym nas temacie. To oczywiste, że poprzez to, w co się ubieramy i jakimi przedmiotami się otaczamy, wyrażamy swoją osobowość. Tym bardziej istotne jest tutaj również to, aby elementy te były jak najbardziej oryginalne i niepowtarzalne, wszak - każdy z nas jest inny i odczuwa potrzebę podkreślania swojej wyjątkowości w różny sposób.
Trudno jest znaleźć miejsca, które oferowałyby tego typu rzeczy z interesującej nas tematyki (w naszym przypadku: szeroko pojmowana Japonia), gwarantując jednocześnie wysoką jakość i oryginalność. Nie znaczy to jednak, iż takich miejsc nie ma. Jeśli szukacie ciekawych gadżetów dla siebie lub prezentów dla innych, godnym polecenia jest sklep Zazzle, który oferuje mnóstwo produktów związanych z Japonią, a do tego - jako że wszystkie dostępne tam przedmioty są produkowane dopiero w chwili złożenia zamówienia przez klienta - przewiduje opcję modyfikacji wielu produktów przed zakupem (np. zmiana koloru/kroju koszulki, wielkości kubka, itp.), a wszystkie te modyfikacje w bardzo szybki i prosty sposób może wykonać sam klient w specjalnie zaprojektowanym do tego panelu. Mówiąc więc w skrócie - sklep Zazzle to doskonały sposób na łatwe zdobycie atrakcyjnego i oryginalnego prezentu urodzinowego, gwiazdkowego, czy też po prostu na sprawienie sobie sympatycznego, fanowskiego gadżetu.
W przypadku Japonii bardzo fajną sprawą jest to, iż związane z tym tematem przedmioty, mogą mieć bardzo różny charakter, dzięki czemu można je dobrać na każdą okazję i praktycznie dla każdej osoby. Przykładowo, dla nastolatka zafascynowanego japońską popkulturą (manga, anime, muzyka, itp.) będą to gadżety utrzymane w stylistyce japońskiego komiksu, a ich nośnikami mogą być: czapki, t-shirty, buty, podkładki pod mysz, plakaty, czy plecaki. Dla starszych i szerzej interesujących się tym tematem osób, mogą to być produkty ozdobione grafikami utrzymanymi w klasycznym, japońskim stylu (np. kwitnąca sakura, góra Fudżi, karpie koi, itp.) i przyjmować one mogą najróżniejsze, uniwersalne formy: plakatu, papeterii, czy stylowego krawatu. Możliwości jest więc mnóstwo i wszystko zależy od naszej pomysłowości i dobrego smaku. A zatem, Drodzy Fani Japonii: zachęcam do poszukiwań!