Konwenty japońskiej popkultury i spotkania tematyczne (panele), które zazwyczaj mają na nich miejsce, to osobny, bardzo bogaty temat. Tego typu imprezy odbywają się na całym świecie, również w Polsce - i to już od kilkunastu lat. Ostatnim tego typu konwentem, na jakim gościłem, był wrocławski konwent "LOVE", który odbył się 13-14 lutego 2010 roku. Na wspomnianym konwencie miał również miejsce panel z serii "Japonia oczami fana", który to miałem przyjemność poprowadzić. Powyżej znajdziecie klip z konwentu i filmowy skrót panelu. Zachęcam również do obejrzenia tychże filmów na kanale YouTube w jakości HD w dużym oknie - wrażenia na pewno będą o wiele lepsze.
Witam :) Bardzo spodobały mi się Pana materiały związane z Japońską Popkulturą, są ciekawie opowiadane, jak i pokazane rzeczy których nie można znaleźć nigdzie indziej. Zastanawiałam się ile Pan nagrał całkowicie godzin w Japonii, ale domyślam się że nie było ich mało :P Oczywiście jestem mega fanką anime i mangi która marzy o wyjeździe do Japonii. Mam pytanie związane z następnym konwentem organizowanym we Wrocławiu "FUTABA" : czy tam też zamierza Pan zorganizować takie spotkanie jak na konwencie LOVE ?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTak, pojawię się z panelem i pokazem filmu na Festiwalu Futaba, 13 marca 2010 we Wrocławiu. :) Dzięki za komentarz i do zobaczenia. :)
OdpowiedzUsuńBylam na Love i na Pana panelu i uwazam, ze powinien zdecydowanie dluzej trwac niz te 1,5h (w dodatku niecale). Widze, ze na Futabie tez jest jedynie godzinka, ale dobre i to :) do zobaczenia wiec tam jutro :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Pana zainteresowanie Japonią i zazdroszczę wyjazdu do niej :). Pewnie na prawdę cudownie jest tam być. Jestem fanką Anime i Mangi. Bardzo chciałabym wybrać się kiedyś do Japonii. Chciałabym chociaż być na jakimkolwiek konwencie nawet w Polsce, nie wiem czy to możliwe, bo można tak powiedzieć że urodziłam się w pechowej miejscowości.. Dziękuję również za te filmy. Mogę zobaczyć Japonię choćby przez nie, ale to pewnie nie wyraża jej całego piękna. Bardzo miło mi się je ogląda i czyta artykuły. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń